Z serii Wasze Rosliny Mocy - Niezapominajka historia od Ady

Moi Najdrozsi Czytelnicy, dzis historia Ady, pamietajcie Kochani, ze czas nadsylania historii trwa do 01 maja - http://bucardimaria.com/2014/04/20/paczunia-niespodzianka-z-anielskimi-wibracjami-a-seria-twoja-roslina-mocy-termin-nadsylania-historii-do-01-05-2014/ Z moca naielskich wibracji Wasza Maria Bucardi

 

Witam serdecznie Pani Mario , kiedy zobaczyłam w swojej skrzynce Pani post na temat Rośliny mocy i że konkurs dobiega końca to chciałam podzielić się z moją przygodą o pięknej roślinie - Niezapominajce .

Tydzień temu miałam sen o mojej prababci ,którą pamiętam z lat  mojego dzieciństwa dzieciństwa . Praktykowała ona ziołolecznictwo , i była nasza taka rodzinna "wiedźma" heh jak to rodzice mówili . Śniło mi się jak mnie tuli i abym nie zapomniała o tym że ona jest przy mnie i abym nigdy nie zboczyła z tej drogi która objęłam teraz ( wegetarianizmu , i leczenie się ziołami )  bo bardzo ją kochałam i podziwiałam  ze względu na różne mikstury które ona wyrabiała z roślin . Śniło mi się jak szłam razem z nią przez polankę na której rosły same niezapominajki były takie piękne a pole było całe niebieskie to był naprawdę piękny widok , czułam się tak milo i cudownie , ale kiedy spojrzałam na swoją babcie poczułam smutek .. , podeszła wtedy babcia do mnie i powiedziała abym się nie smuciła i pogłaskała mnie po głowie wręczając mi bukiet pełen niezapominajek .

Dwa dni później obok mojego mieszkania , a właściwie to dookoła zaczęły rosnąć niezapominajki , teraz wygląda jakby mój dom otaczała armia niebieskich malutkich kwiatków . Wchodzę często i patrze na nie myśląc o babci to czuje radość ale również taką dumę że wybrałam tą ścieżkę na której jestem , mimo iż wokół mnie jest tak wiele zła i staram się chronić i własnie w tym czasie kiedy było źle i miałam wątpliwości babcia przyszła do mnie w śnie i wręczyła mi niezapominajki . Dzięki tym kwiatkom wiem ze muszę darzyć do celu nie zapominając o swoim powołaniu .

Historia ta może jest dość krótka ale dla mnie bardzo wiele znaczy , teraz kiedy będę przechadzać się po polach napotykając niezapominajki będę czuć motywacje , ba już ją czuję aby powiększać.. mój mały ogród niedaleko lasku ( moja mała tajemnica ... może kiedyś podeśle zdjęcia aby mogła Pani umieścić je na blogu ) .. gdzie również rosną niezapominajki , jak i również szerzyć to dobro i miłość , bo to było moim pierwotnym celem .. wiele razy zapominałam o tym ale teraz po tych wszystkich złych chwilach z ostanich dni już nigdy nie zapomnę dzięki temu cudownemu kwiatu .

Pozdrawiam serdecznie .
Ada ( WiccaAda)